NOWA JEDNOSTKA CHOROBOWA

O cichych działaniach związanych z prześladowaniem odważnych, bezkompromisowych lekarzy, którzy nie boją się przeciwstawić narzucanym procedurom medycznym.

Wiosna, kwiatki, ptaszki, spokój, żadnej plandemii… Normalniejemy? Szwajcarskie władze przestały już zalecać stonkowanie na covid, nawet dla osób z grupy wysokiego ryzyka. Ale co tam jakaś dziwna Szwajcaria, prezydent Biden podpisał już dekret kończący stan wyjątkowy związany z plandemią Covid -19! Skoro sam nasz Wieki Brat podjął taką decyzję, zapewne u nas też? Żadne też, u nas prawie dwa miliony Polaków dostało właśnie e-skierowanie na piątą dawkę szczypawki przeciw COVID! Bo my jesteśmy jeszcze dziwniejszym krajem niż Szwajcaria, mamy przecież swoją filozofię panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek.

WHO, które dla polskich władz raz jest diabłem, a raz panem Bogiem, wprowadziło właśnie nową jednostkę chorobową. W międzynarodowej klasyfikacji chorób ICD-10 ma dwa podwarianty: Z28.0 – szczepienie niewykonane z powodu przeciwwskazań, Z28.1 – szczepienie niewykonane z powodu odmowy pacjenta z przyczyn religijnych lub nacisku środowiskowego. Zatem niezastonkowani bywalcy przychodni, szpitali i gabinetów medycznych muszą liczyć się z pytaniem dlaczego pani/pan odmówił(a) przyjęcia szczypawki? Tak czy siak, jest pani/pan chora(y) na Z28.0 lub na Z28.1. Może na początek skierowanie na konsultacje do zakładu psychiatrycznego w Tworkach. 

Właśnie opublikowano statystyczne wyniki pomiaru wpływu szczepień Covid-19 na zdrowie publiczne, z których wynika, że śmiertelność zaszczepionych grup zakażonych koronawirusem była średnio o 14,5% wyższa niż śmiertelność grup niezaszczepionych. Ani ta statystyka, ani statystyka dotycząca zgonów nadmiarowych nie psuje doskonałego humoru naszego ministra od chorób i nagłej śmierci. Niedzielski jest zachwycony rezultatami, jakie przyniosła plandemia, bo spopularyzowała  teleporady, e-zwolnienia, e-skierowania i e-recepty! Cieszmy się, bo  jesteśmy coraz lepiej  przygotowani do e-niewolnictwa. 

Nic nie zmieniło się w polskiej narracji dotyczącej plandemii, można o niej mówić tylko tak jak o nieboszczyku: dobrze albo wcale. Dr Zbigniew Martyka, ten sam któremu niedawno odebrano prawa wykonywania zawodu, nie przestał jednak mówić tak jak jest: Jestem przekonany, że gdyby w Polsce doszło do rzetelnej debaty na temat pandemii koronawirusa, to eksperci telewizyjni musieliby przyznać, że są w błędzie. Jeżeli ktoś z uporem maniaka twierdzi, że czarne jest białe, to zrozumiałe, że będzie się obawiał konfrontacji z faktami. Łatwiej jest tkwić dalej w koleinach własnych przekonań.

Czy już wsparłaś(eś) petycję w obronie takich lekarzy jak dr Martyka lub dr Jerzy Jaśkowski? Odważnych, bezkompromisowych, głoszących prawdę o szczypawkach nie zważając na konsekwencje? Oni są wciąż prześladowani, więc uważam, że naszym obowiązkiem jest stanąć za nimi murem. Co prawda wiąże się to z datkiem na ten szczytny cel, ale 60 zł nie zmieni mojego statusu emeryta, więc je poświęciłem. Tu macie link do wsparcia petycji: https://dajcieleczyc.pl/obrona-dr-martyki/wesprzyj/?ka=008840

Subscribe
Powiadom o
guest

10 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments