AUSTRALIJSKI OBCIACH

Aborygeni, cywilizacja, grupa etniczna, ludobójstwo, hodowanie rasy właściwej, głód, gwałt, przemoc, choroby weneryczne, przystosowanie.

Monika Irsmanbet

Aborygeni to najstarsza na świecie grupa etniczna, cywilizacja, kultura. Postrzegani jako przepełnieni duchowością i magią. Są niezwykle tajemniczy i fascynujący. Czy to właśnie dlatego do niemalże 1967 roku uznani byli za florę i faunę Australii i poddani ludobójstwu na przeogromną skalę? Brytyjczycy polowali na nich jak na kangury, a głowami zdobyczy ozdabiali swoje domy. Uznawani za podludzi, Aborygeni stali się żywym towarem do polowania. Ludzie polowali na ludzi, urządzając prawdziwą rzeź przez niemalże sto lat. To ludobójstwo, o którym woleliby zapomnieć i o którym nie uczą w szkołach.

Zadziwiające jak bardzo ludzie cenią wolność, prawdę i szczerość i jak sprytnie potrafią tym szafować. Tym złym zwykle nie jest ten, który kłamał, ale ten, który udowodnił, że ktoś kłamał. Ziemia jest przesiąknięta krwią ludzi, z ran, które zadał drugi człowiek. Kasia wysunęła potężną i kontrowersyjną tezę i zawsze, gdy ma wybór… wybierze zwierzęta. Poniekąd trudno się dziwić emocjom, gdy czyta się, jak człowiek niszczy człowieka. W imię religii, kultury, koloru skóry. Wszystkim rządzi strach, który sączy się ropą w naszych ludzkich głowach. Dla Aborygenów bardzo ważne są bose stopy i uważają oni, że prawda o życiu pochodzi z brudu, który się do nich przykleił. To powodowało, że dla cywilizacji w obuwiu byli dzikusami. Niczym dla białej Rzeszy reszta świata.

Po okrutnym i bezwzględnym mordowaniu, polowaniu, torturowaniu, powstał program pod nazwą „hodowanie rasy właściwej” i tysiące dzieci odebrano rodzicom. Aborygeni nie byli piśmienni i bardzo łatwo dali się oszukać. Siłą i podstępem zabierali rodzicom maluchy, a odebranym dzieciom uszykowali los pod znakiem głodu, gwałtu, przemocy i pracy ponad ludzkie siły. Zabroniono im używania rodzimego języka, kultury i poddawano nieznośnym torturom. Ogromna większość z nich nie dożyła wieku dorosłego, a te, które przetrwały swoje życie nazywają przegranym. Borykają się z traumami po gwałtach i często uzależnieniem od alkoholu. Mają problemy ze snem i komunikacją w nowym świecie. Dzieci o jaśniejszym odcieniu skory oddawano rodzinom białych, te ciemniejsze kończyły w placówkach wychowawczych. O tym co się tam działo mówią dziś one same i opowiadają filmy, ale Australia chce te historie zapomnieć i uciszyć. Dzieci nie uczą się tego w szkole i nie mają pojęcia o czymś co trwało prawie sto lat. Jakby nie istniała potężna karta historii.

Tego nie da się wyjaśnić. Największym jednak obciachem australijskim jest fakt, że do dziś nie ma Aborygenów w konstytucji. Ten naród obdarty z kultury, ziemi i wiedzy tak naprawdę nie istnieje. Stanowią ok 3 procent społeczeństwa, ale przeważają procentowo w liczbie samobójstw, aresztowań i wypełniają cele więzienne. Często nie potrafią dodawać i odejmować, czytać i pisać. Żyją w slumsach, a dzieci nie wiedzą co to pełny brzuch. Wielki to obciach, że w tak ogromnym i dumnym królestwie (unii) panuje taki przerażający rasizm i nienawiść do rdzennej części mieszkańców. Aborygeńskie kobiety były długo traktowane jak bydło i uważano, że rodzą bydło. Koło nienawiści i odrazy się zamykało. Gwałcone, sprzedawane, przechodziły z rąk jednego rolnika do drugiego a w końcu wyrzucane jak śmieci, umierały z powodu chorób wenerycznych. Brytyjczycy zniszczyli w ten sposób ok 95 procent populacji Aborygenów. To jedna z największych na świecie rzezi, porównywana z holokaustem w Europie. Nie mówi się o tym tak dużo, bo nie ma takich mówców, którzy chcą ponieść temat. To nie jest wygodne a potomkowie, choć się odradzają, wciąż nie mają takiego głosu, by usłyszał ich świat.

To wyjątkowy naród, od którego możemy uczyć się zbierać rośliny, rozpalać ogień i znajdować wodę na pustyni. Dziś spora część z nich żyje w miastach i zasymilowała się ze społeczeństwem, ale część wciąż pozostała w „epoce kamienia” i dzięki nim zachowuje się do dziś prawdziwa kultura tej wyjątkowej grupy etnicznej.

Subscribe
Powiadom o
guest

9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments