Rośliny z mojego parapetu

Anginka - Geranium

To roślina nr. 1 z mojego parapetu. Olejki eteryczne anginki aromatycznie dezynfekują powietrze w naszych pomieszczeniach a przyłożone na ciało liście łagodzą ból i utrzymują skórę w świetnej kondycji, ale to nie wszystko…

Żyworódka

Uprawiam ją od dobrych kilku lat. Wyleczyłam dzięki niej u mojej córki i męża jęczmień na powiece (nie ma nawrotów przy osłabionym organizmie), u siebie wyleczyłam ostre zapalenie ucha (nie byłam u specjalisty i nie było powikłań). W formie nalewki w ciągu jednego dnia wyleczyła silne przeziębienie oraz odleżyny (przez jazdę na niewygodnym siodełku w rowerze). Dodatkowo, kiedy moja córka miała mały wypadek w przedszkolu i rozcięła sobie nos razem z łukiem brwiowym zagoiła zupełnie ranę na jej twarzy.

Agape Goddess

Aloes vera

Ta roślina skutecznie zastąpi kilka medykamentów przepisywanych przez doktora pierwszego dotyku jeśli ją będziesz miał(a) zawsze pod ręką.

Skrzydłokwiat

A to roślina nr.1 do specjalnych zadań – oczyszczania pomieszczeń z toksyn a także elektromagnetycznego smogu. Od lat stoi na biurku tuż przy moim komputerze i, jak sami Państwo widzą, służy mi doskonale. A jeśli mnie, to dlaczego nie Wam?