ROTHSCHILD ZNACZY NIKCZEMNY (część 1)

Monika Irsmanbet proponuje niezwykle bulwersujący i kontrowersyjny materiał „nie dla wrażliwych” o historii tworzenia fortuny Rothschildów.

Monika Irsmanbet

Aby opisać historię tego morderczego klanu, trzeba się cofnąć do początku, aż do setnego roku, kiedy to Chazaria szalała na swoich terenach, znacząc swoją obecność gwałtami, torturami, morderstwami i kradzieżami tożsamości zamordowanych. To akurat wychodziło im doskonale i wychodzi do dziś. Chazarzy wydali ogromne, niebotyczne pieniądze na wycięcie swojej historii z podręczników i umysłów ludzkich. Te, która ja przedstawię, zaczerpnęłam od M. Harrisa i jest ona zaledwie wycinkiem okrucieństwa, jakim wsławiła się Chazaria i wsławia do dnia dzisiejszego. Niewyobrażalne dno zła syndykatu przestępczości zorganizowanej. Ta historia absolutnie i nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego i to dzięki odwadze pana Harrisa dziś przemieszcza się kanałami po świecie. Źli ludzie i zły król, który nimi dowodził.

W 2014 roku na konferencji w Syrii po raz pierwszy głośno powiedziano, że światowy terroryzm jest w rzeczywistości spowodowany międzynarodowym syndykatem przestępczości zorganizowanej powiązanej z Israelem. Wstrząsnęło to konferencją, światem i wstrząsa do dziś przywódcami krajów. Tajemnicą poliszynela stał się fakt, że chazarska mafia prowadzi ukrytą, acz zaciekłą wojnę z Rosją i Ameryką. To sięgająca setnego roku poprzysiężona zemsta za wygnanie z zajmowanych terytoriów. Przysięga zemsty podpisana jest krwią i nie skończy się, dopóki nie przejmą oni całego terytorium tych krajów i nie wymordują rdzennych mieszkańców. Nie jest już tajemnicą, że 11 września, wszyscy znakomici „przyjaciele” dostali informację, aby trzymać się z daleka od NY i nie latali samolotami, ani też nie szli do pracy w WTC.

Nie jest też tajemnicą zamach na budynek Murach w 1995 roku. Ta banda zakłamanych i przesiąkniętych nienawiścią ludzi toczy swoje wojny pod fałszywą flagą i tożsamością. Nie szczędzi ofiar wśród swoich współplemieńców, wszystko dla zysku i fortuny. Już po rządami swojego króla praktykowali satanizm i okultyzm. Składali ofiary z dzieci i niemowląt w sposób wyjątkowo okrutny. Upuszczanie krwi i godzinne męki, aby następnie spożywać krew i serca dzieci. Wszystko w ofierze dla boga Baala, który obiecał im w nagrodę (jak twierdzą) władzę nad światem i niezmierzone bogactwa. Chazarzy połączyli te okrutne rytuały z judaizmem i stworzyli nową religię „talmudyzm babiloński”, która stała się religią narodową.

Rzeź trwała do 1200 roku, gdy Rosja najechała Chazarię chcąc przerwać barbarzyństwo i bestialstwo ceremonii dla Baala. Niestety dobrze rozwinięta siatka szpiegowska poinformowała Chazarów o zamiarach Rosjan i uciekli, zabierając ze sobą niezmierzone bogactwa i majątki. Wiele krajów przeganiało ich i dopiero Europa zgodziła się przyjąć. Kontynuowali oni swoje bestialskie ceremonie, poszerzając o pedofilie i eksperymenty, wierząc, że dopóki to robią, będą zasługiwać na nagrodę od Baala. W sercach jednak zrodziła się chęć krwawej zemsty na Rosji i Ameryce za wygnanie i upokorzenie. Ta przysięga podpisana krwią ma znaczenie nadrzędne. Podejmują międzynarodowe wysiłki wymordowania wszystkich królów, którzy działają z prawa Boga Wszechmogącego, twierdząc, że mają osobiste przesłanie od Baala.

Tymczasem wkraczają na tereny Anglii, mordują króla Karola I i przejmują angielskie banki. To oczywiście doprowadza do buntu i wojen domowych, które trwają tutaj prawie dekadę, a skutkują wymordowaniem prawdziwej szlachty angielskiej i królobójstwem. To właśnie ten czas, gdy City Of London staje się bankową stolicą Europy, a WB zaczyna budować swoje imperium. Chazarzy okradają pozostałych przy życiu angielskich szlachciców, przejmują większość ważnych instytucji i dodrukowują mnóstwo pieniędzy, działając według babilońskiego sposobu robienia pieniędzy z niczego. Zinfiltrowali rodzinę królewską, dokonując jej ludobójstwa i krzyżując ze swoimi pretendentami do tronu. W XVIII wieku (wiek później) mordują francuską rodzinę królewską, później austriackiego księcia Ferdynanda. Tworzą całą strukturę bolszewików i z zimną krwią mordują cara i jego rodzinę. Później mordują niemiecką rodzinę królewską i chińskich członków rodziny królewskiej. Pozbawiają też władzy japońskiego władcę. Nienawidzą i niszczą. Wywołują wojny, wspierając obie strony i czerpiąc z tego niewyobrażalne korzyści finansowe. To ich stały i zawsze działający plan. Mordują amerykańskich prezydentów i zmieniają nazwę na Rothschild (child nie jest tutaj przypadkiem). Zbliżamy się do historii współczesnej, więc serdecznie zapraszam na ciąg dalszy w czwartek.

Monika Irsmanbet

Subscribe
Powiadom o
guest

9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments