OLEJ RYCYNOWY (dla zdrowotności)

Serce me leczy sens małych, miłych rzeczy

Postanowiłem dziś przychylić się do zawartych w piątkowych komentarzach pragnieniach dotyczących zwykłych porad na zasadzie: wypijesz – będziesz zdrowy, albo posmarujesz – przestanie boleć. To rzecz jasna żart, bo prawdziwe uzdrowienie może nastąpić dopiero wtedy, gdy zrobimy porządki w podświadomości, zmienimy wzorce i nawyki a przede wszystkim styl życia. Większość z nas lubi jednak zastosować jakieś proste panaceum, które czasami naprawdę przynosi ulgę. Szczególnie wtedy, gdy jesteśmy przekonani na maksa, że pomoże.

Dziś chciałbym przypomnieć Państwu olejek rycynowy. Odkąd pamiętam, był jednym z nielicznych „leków”, jakie były w domowej apteczce mamy. Zastosowanie było prozaiczne: wywoływał natychmiastowy przemarsz wojsk więc mama wyjmowała go z szuflady za każdym razem gdy skarżyłem się na ból brzucha. Współczesność przyniosła nowoczesne specjały wywołujące przemarsz wojsk i o olejku zapomnieliśmy. A szkoda, bo bez skutków ubocznych może pomóc na wiele drobnych problemów.

Jeśli jesteś uzależniony od alkoholu lub papierosów, albo od jednego i drugiego, spróbuj codziennie wypić kilka kropli olejku rycynowego. To ma być kilka kropel, bo jeśli wypijesz za dużo, skończy się przemarszem wojsk i będziesz uzależniony od zmian majtek. A może masz problem ze słuchem? A kto nie ma… W dzisiejszych czasach, gdy wszystko wokół nas ryczy decybelami, niedosłuch jest powszechny, więc ta rada może się każdemu przydać. Kilka kropli olejku… no dobrze, niektórzy są bardzo skrupulatni… 6 do 8 kropli olejku wpuszczamy do uszu przed snem. Tylko tyle. A przy okazji znikną szumy w uszach, jeśli będziemy to robić przez cztery miesiące.    

Wypadki chodzą po ludziach, więc gdyby przypadkiem przytrafiło się skręcenie kostki to zanim wezwiesz karetkę, zamówisz tomograf i ortopedę, najpierw nałóż na spuchniętą kostkę olejek, otul ciepłym kompresem, zawiń bandażem i idź spać. Rano możesz być przyjemnie zdziwiony. Przy rwie kulszowej też troszeczkę pomoże, a przynajmniej złagodzi ból, ale w tym przypadku jednak bym się rozejrzał za ortopedą. Rany, siniaki, drobne skaleczenia, ukąszenia owadów też lubią olejek rycynowy, ale teraz będzie prawdziwa magia.

Chrapanie! Wiem, że Ty nie chrapiesz, bo tego nie słyszysz, ale poproś chrapiącego partnera, aby na noc przez dwa tygodnie nakładał na swój brzuch ciepły kompres z olejku. I nie zdziw się, że to on potem poprosi Cię, żeby to samo zrobić z sobą! I jeszcze coś dla pań! Co prawda obiecanki Tuska w tym zakresie wciąż pozostają obiecankami i panie boją się zajść w ciążę, ale dla tych odważnych: chcecie zapobiec rozstępom po ciąży? To na dwa miesiące przed porodem codziennie masujcie brzuch olejem rycynowym. Ha!

Jest jeszcze mnóstwo zastosowań olejku rycynowego, możecie je znaleźć w sieci bez problemu ale jeśli wolicie, żebym je przedstawił za tydzień, wystarczy wyrazić swoją wolę w komentarzu. Spełniać Waszą wolę to wciąż dla mnie zaszczyt.

p.s.

Niektórzy z nas zamartwiają się wycinaniem lasów deszczowych, topnieniem lodowców, ocieplaniem klimatu, wojną na bliskim i dalekim wschodzie, pyskówkami w sejmie itd. Dla nich właśnie dedykuję dzisiejszą rolkę: NIE JESTEŚ ATLASEM

Subscribe
Powiadom o
guest

27 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments