„TAKA JUŻ JESTEM” – CZYLI NAJWIĘKSZE KŁAMSTWO, KTÓRE SOBIE POWTARZASZ.
Z cyklu: O co się martwisz (4) Po ostatnim tekście o metkach zastanawiałaś się pewnie, czy nazbierałaś więcej tych pozytywnych, czy jednak przeważyły negatywne. Ale […]
Z cyklu: O co się martwisz (4) Po ostatnim tekście o metkach zastanawiałaś się pewnie, czy nazbierałaś więcej tych pozytywnych, czy jednak przeważyły negatywne. Ale […]
Czy wszyscy zdają sobie sprawę, w którym miejscu są na ścieżce życia? Ja tak. Zwłaszcza wtedy, gdy moje zdolności lokomocyjne dramatycznie przypominają sceny z „Ministerstwa […]
Z cyklu: O co się martwisz (3) Jak opisałabyś siebie, gdyby ktoś zapytał: kim jesteś? Zapewne sięgnęłabyś do przeszłości, bo wciąż jesteś z nią związana. […]
Prawie całą majówkę przesiedziałem w moim ogródeczku pod garażem — wśród szczebiotu ptaków, promieni słońca i różnokolorowych kwiatów. Zauważcie, że ptaki nie śpiewały tylko dla […]
Dostaję sporo maili, których wspólnym mianownikiem jest brak wiary w samouzdrawianie. Nie inaczej jest z długim mailem od Mariana. Mimo to wyczuwam gdzieś na dnie […]
Z cyklu: Pokochać siebie (26) Gdy nie lubisz siebie – najczęściej podświadomie – twoja niechęć do siebie, może przybierać różne formy. Również podświadomie zachowujesz się […]
Z cyklu: Pokochać siebie (25) Czy zdajesz sobie sprawę, jak często kupujemy opinie na swój temat, zazwyczaj te, które zaszczepiono nam w dzieciństwie lub młodości? […]
Z cyklu: Pokochać siebie (23) Czasami spotykam kogoś, najczęściej przyszłego patienta, kto na dzień dobry oznajmia: „Jestem złym człowiekiem”. Potem następuje lista niegodziwości, które mają […]
Mój ostatni felietonik o somatotropinie wywołał lawinę maili, a ich wspólnym mianownikiem było jedno pytanie: „Czy naprawdę wystarczy regularny rytm całodobowy, żeby być zdrowym?” Nie, […]
Wracam na Ziemię, by ustosunkować się do maili dotyczących chorób. Większość dolegliwości, które nas dręczą, wcale nie potrzebuje leczenia, medykamentów i tej całej machiny służby […]