PRZEJŚCIE ZIEMI Z 3D W 5D

Co miały do obrony Głogowa dzieci, przywiązane do machin oblężniczych na rozkaz cesarza Henryka V? No cóż, wojny pochłaniają tysiące niewinnych ofiar.

Zapewne obserwujecie teraz jeden wielki niepokój w kraju, bo zastonkowani boją się niezastonkowanych,  niezastonkowani zastonkowanych, władza boi się nas, my boimy się władzy, bo przecież mogą wejść nocą, kolbami w drzwi załomocą i zastonkują na siłę, prawda? Jest jednak coraz więcej ludzi, którzy obserwują tę naszą głupawkę ze spokojem. Marzenka ujęła to w ten sposób:  Tak właśnie miało wyglądać przechodzenie Ziemi z 3D w 5D. Na polaryzacji, a potem na rozdzieleniu warstw. Także tych społecznych czy mentalnych. Bo te Dusze, które jeszcze do 5D nie chcą, zostają dalej doświadczać cierpienia i bólu, pewnie na innych planetach (ale swoich aktualnych bioskafandrów w transfer zabrać nie mogą, więc one tu muszą „umrzeć”, po to np. szczypawka).

W tym rozumowaniu nie ma żadnego fałszu i każdy rozwinięty duchowo człowiek jest w stanie przyjąć bez protestów. Oprócz mnie! Widocznie jestem jednak niedorozwinięty duchowo, bo we mnie nie ma zgody na tak okrutny proces. Gdyby tu chodziło o klocki lego, proszę bardzo! Możemy je przestawiać w każdy możliwy sposób, aż zbudujemy cudowną, olśniewającą budowlę. Ale tu chodzi o ludzi! Gdyby zresztą chodziło o zwierzęta, też miałbym bolesny skurcz serca. Możemy nazywać niewybudzonych owcami, ale oni także cierpią! Nie jest łatwo wybić się na wyższy poziom drabinki Hawkinsa, tkwiąc na tym najniższym szczeblu. Ci ludzie naprawdę się boją!    

Nasi władcy promują właśnie stonkowanie dzieci od piątego roku życia. Tak, to jest sk… skończone łajdactwo i wątpię, żeby ktoś wybudzony zastonkował swoje dziecko. Ale owce to zrobią. Zrobią to z tego samego powodu, dla jakiego my tego nie zrobimy. Z miłości do swoich dzieci. Oni je kochają taką samą miłością i będą przekonani, że w ten sposób będą je chronić w najlepszy możliwy sposób. A co do tego mają niewinne dzieci? A co miały do obrony Głogowa dzieci, przywiązane do machin oblężniczych na rozkaz cesarza Henryka V? No cóż, wojny pochłaniają tysiące niewinnych ofiar, a więc czemu miałoby inaczej być w czasie III wojny światowej podczas przechodzenia Ziemi z 3D w 5D? A ja się na coś takiego nie zgadzam!

Nie zgadzam się na to, aby owce ogłupiać, straszyć i nie pozwolić na poszerzanie świadomości. Obrzydliwe odcięcie tych ludzi o innych źródeł informacji nie pozwala im na podjęcie racjonalnych wyborów. Oni nie przeszukają Internetu, bo go nie mają. Tak samo zresztą jak komputera. Mają tylko telewizor, który obrabia ich umysły jak Antek Jagnę. Nie ma alternatywy, nie ma innego oglądu świata, muszą w to uwierzyć, bo to jedna jedyna prawda! A gdy już uwierzą, bez skrupułów wywiozą ich na wozie z gnojem.

A co z tymi, którzy mają komputer i Internet, ale tkwią w narracji zabójczej plandemii? Cóż, wiadomo, że łatwiej jest oszukać kogoś niż przekonać, że został oszukany. Mechanizm znany od wieków. Nie mam tu na myśli zdrajców i sprzedawczyków, którzy nawołują do stonkowania za pieniądze, chodzi tu o te owieczki, które już wiedzą, że zostały oszukane, ale za cholerę się do tego nie przyznają. Będą się kłócić z każdym, kto myśli inaczej, żeby nie wyjść na durnia. Lepiej przecież być owcą niż durniem, prawda?

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments