SZATAŃSKA USTAWA

Wiece, marsze, protesty – nadszedł gorący okres wyborczy, mówi się o prawach kobiet, aborcji, LGBT. To są niezwykle ważne problemy, tyle że nierozwiązane od lat! Te problemy wciąż Polaków poruszają, więc co cztery lata politycy wszelkiej maści biją pianę na ten sam temat. Polacy są poruszeni a po cichu, po wielkiemu cichu, uchwala się obrzydliwe uchwały, które odbierają nam prawa obywatelskie, a mogą też odbierać majątki. Taką łże ustawę przegłosowano 16 czerwca i jakoś nie słychać o niej w tzw. wolnych mediach, bo przecież nie spodziewam się, aby wspomniano o niej w TVP.   

Otóż posłowie przegłosowali projekt fundamentalnych zmian w prawie geologicznym i górniczym, który zagraża zdrowiu i życiu ludzi i zwierząt. Chodzi o wtłaczanie pod ziemię spalin z elektrowni, cementowni czy spalarni śmieci. Weźcie sobie pod uwagę, że to innowacyjna technologia i nie wprowadziło jej jeszcze żadne państwo na świecie! Bo jest szalenie niebezpieczna! Chodzi o zanieczyszczenie naszych wód podziemnych, a także leczniczych solanek. Skroplone spaliny, których głównym składnikiem jest dwutlenek węgla (oprócz toksyn, rzecz jasna) mogą wybuchnąć i wydostać się na powierzchnię, spowodować trzęsienie ziemi i udusić w dużym promieniu wszystkich ludzi i wszystkie zwierzęta. Ustawa to przewiduje!   

Ustawa także zajmuje się naszymi złożami strategicznymi: metale ziem rzadkich, woda, piasek kwarcowy. Jeśli Twój dom zbudowano na terenie takiego złoża, mogą cię z niego wywłaszczyć bez żadnego odszkodowania. Decyduje o tym jeden człowiek, główny geolog!  I nie przewidziano od jego decyzji żadnej drogi odwoławczej! Sąd jest pozbawiony kompetencji w tym zakresie. Jeśli przypadkiem mieszkasz w bloku, w centrum miasta, a główny geolog stwierdzi, że pod blokiem jest jakieś strategiczne złoże, też cię wywłaszczą bez odszkodowania! A koncesje na eksploatację tych złóż będzie wydawał firmom prywatnym (zagranicznym, rzecz jasna) główny geolog! Dlatego tę ustawę już nazywa się czwartym rozbiorem Polski.

O co tu chodzi  tak naprawdę? O nasze wody geotermalne. Polska leży na czajniku z gorącą wodą i jej eksploatacja zapewniłaby nam bezpieczeństwo energetyczne na 100 lat co najmniej. Jest już opracowana technologia, wykonaliśmy głębokie odwierty za 200 miliardów złotych i w zasadzie moglibyśmy zaczynać, ale to zablokowałoby budowę elektrowni jądrowych od naszego Wielkiego Brata. Elektrowni niezwykle niebezpiecznych, drogich w budowie i eksploatacji. No więc wymyślono zatłaczanie spalin, bo to automatycznie wyklucza korzystanie z jakichkolwiek odwiertów. I jeszcze w ustawie zaznaczono, że musimy przyjmować skroplone spaliny od naszych zachodnich sąsiadów i wtłaczać je do naszej ziemi. 

Te obrzydliwa ustawę Morawieckiego, bo to on ją wniósł do Sejmu, przepchnięto w ciągu trzech dni  głosami 236 sprzedajnych posłów. Sprzeciwu Samorządów nie wzięto pod uwagę! Praktycznie rzecz biorąc, ta ustawa chroni przed Polakami złoża naszych bogactw naturalnych. Teraz trafiła do Senatu i miejmy nadzieję, że tam jest mniej sprzedawczyków niż w Sejmie. Żeby jednak to senatorom uzmysłowić, warto wysłać do nich maila w tej sprawie. Macie przygotowanego gotowca i adresy senatorów TUTAJ. Ja już swoje wysłałem. Przepraszam, że zaburzam atmosferę sielskiego, uduchowionego czerwca, ale dopóki jestem człowiekiem i Polakiem, jestem zmuszony do reakcji na takie świństwa tak jak mnie stać. A jeśli Wy także czujecie się ludźmi i Polakami, będzie mi bardzo przyjemnie brać w tym proteście udział razem z Wami.

Subscribe
Powiadom o
guest

12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments