SĄ LUDZIE Z KAMIENIA CO BĘDĄ WIECZNIE TRWAĆ? CZY NA PEWNO?

Naprawdę odważnym jest się tylko wtedy, gdy się wie jeszcze przed walką, że się dostanie cięgi, ale mimo to przystępuje się do tej walki - Atticus Finch

Znasz ludzi z kamienia, co będą wiecznie trwać i nigdy nie zmieniają poglądów? Można im tłumaczyć, wyjaśniać, przedstawić fakty, a oni nic, twardzi i niewzruszeni, zgodnie z przysłowiem  mówił dziad do obrazu a obraz do niego ani razu. Wydaje się, że tacy ludzie są jak stal i nigdy się nie zmieniają, ale to nieprawda. Może po prostu patrzymy na nich zbyt krótko. Gdybyśmy obserwowali ich w dłuższym odcinku czasu, zauważylibyśmy, że ich „prawda” o rzeczywistości zmienia się jednak.

Człowiek to istota ewoluująca, a jego spojrzenie na świat zmienia się z wiekiem i doświadczeniem. Może dlatego, że społeczność, w której żyjemy, stara się za wszelką cenę kształtować nasze poglądy i wpływać na postrzeganie prawd. Władza, czyli Państwo i Kościół robią to bez skrupułów, za pomocą szkoły, mediów i prawa. Choćbyśmy się nie wiem, jak bronili, nie możemy uniknąć tych wpływów i nasze poglądy, wcześniej czy później, podlegają zmianom. To, co w młodości uważaliśmy za świętą prawdę, ewoluuje, gdy stajemy się bardziej świadomi.

Ale są też tacy, którzy trwają przy swoich przekonaniach przez całe życie. Taka postawa może być zarówno zaletą, jak i wadą. Czy to cnota, czy wada? Stałość w przekonaniach może dawać poczucie bezpieczeństwa i stabilności, lecz brak elastyczności prowadzi do stagnacji, do trudności w adaptacji do zmieniających się warunków. Przypomnijcie sobie Atticusa Fincha z powieści „Zabić drozda”. Ja pamiętam tę postać z filmu, grał go Gregory Peck i chyba nawet dostał Oscara z tę kreację.

Finch jest prawnikiem, który ma swoją prawdę o wymiarze sprawiedliwości. Zawsze staje w obronie swoich zasad, niezależnie od nacisków ze strony innych. Jego nieugiętość w dążeniu do sprawiedliwości czyni go symbolem moralnej stałości. A teraz zastanów się: czy tacy prawnicy jak Małgorzata Manowska, Julia Przyłębska, Stanisław Piotrowicz czy Maciej Nawacki są nieugięci w swoich zasadach jak Finch? Wszystkie sądy europejskie ich nie uznają a pan Bodnar z panem Tuskiem i owszem więc czują się na swoich stanowiskach jak pączki w maśle.

Zapewniam Państwa, że wszyscy wyżej wymienieni z Tuskiem włącznie mają z Fincha tylko jedno: upór. Upór w obronie swojej władzy, za wszelką cenę – cenę, którą płacimy my, obywatele sprowadzeni do roli podatników. I choć Polacy wydają się to akceptować bez protestów, brak oporu nie oznacza braku świadomości. Problem w tym, że jesteśmy podzieleni na dwa obozy: 50% nie uzna tego co napisałem za prawdę ze względu na wymienionych prawników i napisze o mnie: idiota, komuch, ubek, Niemiec, dziad, cham, dupek, oszust, onuca itd. A drugie 50% powie to samo ze względu na Tuska i Bodnara. Cóż, przynajmniej wiem, że jestem idiotą, komuchem, ubekiem, Niemcem, dziadem, chamem, dupkiem, oszustem i onucą na 100 procent! Taka jest prawda.☺

Subscribe
Powiadom o
guest

7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments